Większość blokowych mieszkań w polskich miastach ma raczej niewielki metraż. Bloki z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych najczęściej kojarzą się z ciasną, małą przestrzenią. Niekoniecznie musi to być prawdą. Nawet najbardziej niepozorna kawalerka czy pokoik ma ogromny potencjał. Z łatwością można przeistoczyć nasz salon w jasne, przyjemne pomieszczenie. W jaki sposób przeprowadzić taką metamorfozę? Podsuwamy kilka sprawdzonych pomysłów.
Jasne kolory powiększają przestrzeń
Ten fakt jest znany nie od dziś i nie jest żadnym odkryciem. Jednak bardzo często o nim zapominamy i stawiamy na ciemne, głębokie tonacje mebli, dodatków, a nawet kolorów ścian. Tymczasem białe lub kremowe ściany oraz jasne płytki bądź panele podłogowe pomogą nam stworzyć doskonałą bazę dla rozświetlonego salonu. Ponadto, takie barwy prezentują się znakomicie praktycznie z każdym kolorem i stylem aranżacji.
Również meble do salonu powinny mieć raczej jasne odcienie. Taki wybór może wzbudzać pewne wątpliwości, co do ich praktyczności. Jednak materiały o dobrej jakości, zwłaszcza lakierowane drewno, pomogą nam utrzymać czystość i uniknąć uszkodzeń. Poza tym nie od dziś wiadomo, że jasne kolory mebli są łatwiejsze w utrzymaniu w czystości. Wynika to z tego, że zalegający na nich kurz jest praktycznie niewidoczny dla oka.
Meble tapicerowane, takie jak sofa, krzesła czy fotele mogą mieć obicia w ciekawych, energetycznych barwach. W ten sposób unikniemy nudy i monotonii, ale nadal utrzymamy w pomieszczeniu pogodną atmosferę. Miękkie materiały mogą przybrać takie kolory jak chociażby żółty, zielony, czerwony lub pomarańczowy.
Tyle słońca w całym mieście
Kluczowym punktem zapewniającym światło w każdym pomieszczeniu jest oczywiście okno. Naturalne światło, nawet to zimowe, jest zawsze lepsze niż sztuczne. Dlatego zadbajmy o to, żeby niczym nie zasłaniać jego dostępu. Postarajmy się stworzyć wolną przestrzeń przy oknie tak, aby mieć do niego swobodny dostęp. Jeśli to możliwe, wszystkie meble ustawmy przy przeciwległej ścianie. Jeżeli w salonie brakuje na to miejsca, możemy postawić pod parapetem niską komodę, stolik albo kanapę.
Zwróćmy również uwagę na zasłonki i firanki. Ciężkie kotary mogą wyglądać efektownie, ale zdecydowanie nie nadają się do małych, ciemnych pomieszczeń. Wybierajmy raczej lekkie materiały, na przykład tiul. Zamiast intensywnych kolorów lepiej postawić na delikatne odcienie albo pogodne motywy geometryczne czy roślinne.
Możemy także zdecydować się na radykalne odsłonięcie okna i całkowicie zrezygnować z firan. Światło słoneczne będzie wtedy bez ograniczeń wpadać do salonu. Warto jednak w takim przypadku udekorować czymś nasz parapet. Mogą to być piękne rośliny w kolorowych doniczkach, świeczki, ramki ze zdjęciami lub inne drobne bibeloty.
Kryształowe powierzchnie
Elementem wystroju, który powiększy i rozjaśni każde pomieszczenie, są lustra, szyby i kryształy. Nie tylko odbijają one światło, rozjaśniając pokój, ale dodatkowo sprawiają wrażenie, jakby istniała za nimi dodatkowa przestrzeń.
Mogą być wkomponowane w meble salonowe, na przykład lustro na drzwiach szafy albo przeszklone drzwi regału. Również powierzchnie z innych błyszczących materiałów, z powodzeniem spełnią tę funkcję.
Dodatkowo warto porozmieszczać w strategicznych miejscach odpowiednie dodatki. Na ścianach można powiesić kilka luster w ozdobnych ramach. Na półkach i regałach dobrze wyglądać będą szklane wazony i ozdobne kryształy. Nasz salon dzięki takim prostym trikom stanie się o wiele bardziej przestronny.
Niech się stanie światło
Bardzo ważnym elementem, którego nie można pominąć przy urządzaniu jasnego salonu, jest oświetlenie. Najlepiej, jeśli jego barwa jest dość jasna i jak najbardziej zbliżona do naturalnego światła. Idealnie sprawdzi się tu ciepły pomarańcz, który dodatkowo wprowadzi przytulny nastrój.
Również wygląd lamp nie jest tu bez znaczenia. Klosz nie powinien przyciemniać ani tłumić światła. Bardzo dobrym wyborem będą na przykład półprzezroczyste abażury lub designerskie „nagie” żarówki. Postawmy na kilka różnych źródeł światła. Oprócz głównego oświetlenia górnego może to być np. stojąca lampa podłogowa czy lampka stołowa.
Przy naprawdę niewielkim wysiłku można zamienić nawet najciemniejsze pomieszczenie w fantastycznie rozświetlony salon. W połączeniu z barwnymi dodatkami takie jasne wnętrze stanie się niezwykle stylowe i przytulne.